Od Dawna nie
było na blogu żadnego piwa od AleBrowaru czy jeden z browarów, który tworzył
początki piwnej rewolucji nadal ma ten pazur i jest wzorem do naśladowania. Czy
jego dwa warianty Milk Stoutu dają radę. Zaraz się przekonamy.
Sweet Cow
Alkohol: 5,0% obj.
Data: 04.08.2017
Barwa: Ciemna, bardziej brązowa, nieprzejrzysta.
Aromat: Słodki,
ale mniej intensywny, bardzo delikatne nuty palone, wpadające w karmel,
odrobina kawy, obecne nuty kiszonki.
Smak: Bardziej wytrawny,
lekko palony, delikatnie słodki, nasycenie niskie, niska pełnia, niskie ciało.
Goryczka: Niska,
wytrawna, szybko zanikająca.
Podsumowanie:
Sweet Geek
Alkohol: 4,7% obj.
Data: 04.11.2017
Piana: umiarkowana, szybko opadająca, delikatnie beżowa.
Barwa: Czarna,
nieprzejrzysta, refleksy brązowe.
Aromat: Dominujące
nuty palone, nuty owsiane, delikatna kawa, odrobina czekolady w tle, lekko
kwaśny.
Smak: słodki,
delikatne nuty palone, lekko wytrawny finisz, lekko szczypiący, nasycenie
umiarkowane, średnia pełnia, średnie ciało.
Goryczka: niska,
wytrawna, szybko zanikająca pod ogólną słodkością.
Podsumowanie:
Tutaj jest trochę lepiej, ale nie za wiele. Nasycenie umiarkowane do niskie. Dominuje paloność i delikatnie pojawia się kawa. Ogólnie jest bardzo płaskie. Trochę smakuje jak podpiwek.
Podsumowanie końcowe:
0 komentarze :
Prześlij komentarz