Gdy Czwartego dnia nadal noc była zimna i bez księżycowa, pojawił się z ciemnych wód. Wódz wikingów. Nieustraszony i niepokonany w boju. Ragnar z rodu Lotnych.

Ekstrakt: 26%wag.
Alkohol: 10,6%obj.
Data: 09.2018
Piana: Niska kremowa, średnio i drobno pęcherzykowata, opadająca do delikatnego kożuszka, ciemno beżowa.
Barwa: Ciemno brązowa, nieprzejrzysta.
Aromat: Ogromna ilość czekolady, spora dawka kawy, delikatne nuty toffi.
Smak: Gorzka deserowa czekolada z nutą kawy, odrobina nut palonych. Nasycenie niskie do średnie. Wysoka pełnia. Wytrawny finisz.
Goryczka: Wyraźnie zaznaczona. Niezdominowana. Mocno czekoladowa z nutami ziołowymi.
Podsumowanie: Prawdziwy badass. Aromat potężne uderzenie czekolady deserowej, kawy, delikatne nuty ziołowe. Smak rozrywa gardło czekolada z domieszką kawy. Goryczka jest intensywna i szybka jak topór wikinga. Mocno czekoladowa. Gorąco polecam
0 komentarze :
Prześlij komentarz